Zmiany, zmiany, zmiany

Ani to przełom roku, ani żadna inna okazja, ale postanowiłam wprowadzić zmiany. Bez zmian usycham... Na zmiany w ogródku za zimno, więc padło na blog. 

Nowa szata graficzna ma ułatwić podgląd starszych postów i nawigację po blogu... No, dobra, i tak wiecie... Tak naprawdę ma mi dać satysfakcję, że znów coś pomajstrowałam i jest ładniej, prościej i bardziej po mojemu.

Powinnam leżeć w łóżku, bo złapało mnie przeziębienie. Mąż litościwie zawiózł Synka do przedszkola, a ja tu cichaczem majstruję. Ciii... Ale zaraz się poprawiam, wskakuję pod kołdrę i chwytam za druty. A na drutach mam to:

włóćzka Muskat Drops


Jak się domyślacie nie będzie to czapka na zimę. A co? Powiem, jak skończę:-)

A tymczasem, jak Wam się podoba nowa szata graficzna mojego bloga? Uwagi (krytyczne też) mile widziane, bo oczywiście nie mam obiektywnego spojrzenia.




Komentarze

  1. Szablon przejrzysty i czytelny, wielki plus =)
    Zmiany czasami przydają się, zwłaszcza na blogu, wiem po sobie ;)
    A to, to pewnie koc na zimę! Tak, na pewno piękny kocyk zimowy w marynarskich kolorach i motywem imitującym fale na morzu ;) Zgadłam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za recenzję zmian. A fale to nie kocyk, choć gabarytowo.... sama zaczynam się poważnie zastanawiać ;-)

      Usuń
    2. Ja już zrobiłam dwa koce i wszędzie widzę następne =)

      Usuń
    3. Nie mogę wejść na Twój profil, a przez to też na blog. Pokazujesz tam prace dziewiarskie? Jeśli to nie tajne, to chętnie obejrzę.

      Usuń
    4. http://sztuka-cicha.blogspot.com - bardzo proszę =)

      Usuń
    5. Byłam, widziałam, skomentowałam. Ciekawy blog. Gratuluję :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty