Mały Rycerz, czyli drugie podejście do Grety Multi

Dzisiaj o zastosowaniu włóczki Greta Natura Multi na dziecięcą kamizelkę i o tym, że prowizorki są najtrwalsze. 

kamizelka Greta Multi

Po tunice został mi prawie cały motek cieniowanej włóczki Greta Multi Natura firmy Opus

Kolor: Kremowo - popielaty, 339
Metraż: 410m/100g
Skład: 65% akryl, 35% wełna merino 

I tu natchnęło mnie, by zrobić z niej kamizelkę dla Synka. Nie chciałam, by była zbyt cienka, więc dołożyłam kremowy akryl i na drutach 4,5 uściboliłam przód kamizelki. Wzór ściągacz 2 x 2, ale z rozsianymi co jakiś czas podwójnymi warkoczami, co rozbija monotonię ściągacza.

Szybko okazało się, że włóczki wystarczy tylko na przód. Ale od czego przepastna głębia szafy? Wygrzebałam z niej wełnianą, anonimową szarość, idealnie w odcieniu najciemniejszej nitki w Grecie. No i "poleciałam" z tyłem, tym razem gładkim. Potem szybciutko wykończenie dekoltu w serek i wykończenie ramion i doszłam do wniosku, że... i tak trzeba dokupić motek Greta Multi, by zrobić to porządnie. Ech, tak się mści lenistwo!

Tymczasem zrobiło się chłodno i Synek zaczął nosić kamizelkę-niedoróbkę. A jak powszechnie wiadomo, prowizorki są najtrwalsze. 




Synek zadowolony, bo kamizelka ciepła i miła. A Mamie nie chciało się pruć wykończeń i dorabiać tyłu i - leniwiec - doszła do wniosku, że za chwilę Syncio wyrośnie i i tak trzeba będzie przerabiać. Wówczas dorobi się porządnie tył i - kto wie - może powstanie nawet sweterek. Już wtedy konsekwentnie - cały ściegiem warkoczowo - ściągaczowym.

Jeśli Wam się podoba kamizelka z Greta Multi lub jeśli potępiacie moje lenistwo, komentujcie. Uwagi mile widziane :-)   

Synek jest na etapie nieustannego wojowania, które - jak twierdzą znajomi pedagodzy -pozwala chłopcu w tym wieku na ugruntowanie swojej męskości. Przywdziewa więc do kamizelki nie tylko białe koszule, ale i oręż wszelaki. W stylizacji rycerskiej kamizelka wygląda jak kolczuga. No, prawie... W każdym razie całkiem stylowo, prawda? 


Marzy mi się dziecięca kamizelka w głębokiej, ale tweedowej czerwieni, może być na cieńszych drutach, ale nie mogę znaleźć odpowiedniej włóczki. Może coś podpowiecie?

Komentarze

  1. Świetna kamizelka! Bardzo fajna improwizacja z tym tyłem. Też jestem trochę leniwcem, więc całkowicie rozumiem Twoje podejście. Bardzo podoba mi się wzór warkoczowy z przodu. Myślę, że sweter będzie z tego cudny!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kropko. To mnie motywuje, żeby jednak zrobić ten sweterek Syneczkowi:-) Pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty